Pięknie pachnie - według 100% badanych.
Delikatnie oczyszcza - według 100% badanych.
Zostawia skórę miękką i jedwabiście gładką - według 100% badanych.
Daje uczucie odżywionej skóry - według 100% badanych.
Jest przyjemnym, relaksującym rytuałem - według 100% badanych.
"Wybrałabym produkt ponownie" - według 100% badanych.
I cóż tu dodawać?
No,
może tyle, że Chałwa (a właściwie sezamowa peelingo-maska do mycia i
odżywiania skóry twarzy i rąk) delikatnie rozgrzewa i poprzez swoją
opatentowaną (serio, no jokes!) peelingująco-oczyszczającą formułę
otwiera pory dokładnie i łagodnie, usuwając zanieczyszczenia oraz
resztki makijażu.
I natychmiast wygładza. I nie przesusza.
Zostawia ochronny film na skórze, a po godzinach ratuje suche i szorstkie dłonie!
Testy
aparaturowe mówią natomiast, że uzupełnia poziom lipidów w naskórku,
chroni skórę przed nadmierną utratą wody i wspomaga procesy jej
regeneracji.
Do tego utrzymuje równowagę hydrolipidową i wspiera barierę ochronną skóry, wzmacniając jej naturalne funkcje ochronne.